Jak zrobić masaż twarzy?

Twarz ma około 70 mięśni, które z wiekiem, na skutek codziennej aktywności, czyli ruchów mimicznych stają się zwiotczałe, a skóra przyobleka się siateczką zmarszczek. Wiele z mięśni mimicznych twarzy słabnie w wieku dojrzałym. Efekt to nieregularny owal twarzy, opadające policzki. Masaż twarzy w działaniu przypomina botoks: rozprostowuje zmarszczki, rozluźnia mięśnie i wygładza oraz dodaje sprężystości skórze. Dowiedz się, jak zrobić masaż twarzy w domu, by zatrzymać młodość skóry na dłużej!

Jak zrobić masaż twarzy w domu?

Od czego zacząć masaż twarzy i czy zajmuje on dużo czasu? Okazuje się, ze masaż jest bardzo łatwy i już dwie minuty dziennie to w zupełności wystarczą, by z czasem owal twarzy poprawił się, skóra ładnie napięła, a zmarszczki… jakie zmarszczki? Dwuminutowy relaks przed lustrem to niewielka cena za młodzieńczy wygląd!
Techniki masażu twarzy polegają przede wszystkim na rozluźnieniu spiętych po całym dniu mięśni oraz jednoczesnej poprawie ukrwienia skóry. Gdy ją masujesz – poprawia się mikrokrążenie i nasilają procesy regeneracji w tkankach.

Jak zacząć masaż twarzy?

To proste! Pamiętaj, aby robić go zawsze na oczyszczonej skórze, dlatego zmyj makijaż, oczyść twarz, sięgnij po ulubione serum lub olejek do twarzy (kosmetyki dadzą poślizg dłoniom podczas masażu). Teraz złóż dłonie w pięść i do masażu użyj kości zgiętych palców dłoni. Skup się przede wszystkim na policzkach, skroniach, żuchwie, okolicach pod brodą. Te obszary potrzebują nieco mocniejszego ucisku, czyli właśnie masażu kostkami dłoni.
Z kolei opuszkami palców masuj czoło: stosuj pionowe ruchy kierując się od brwi do linii włosów. Pamiętaj też, aby ruchy ruchy masujące wykonywać zawsze od dołu twarzy, w kierunku linii włosów, albo od jej środka na zewnątrz. Właśnie taka technika sprawia, że działasz w kierunku przeciwnym do grawitacji, a to daje efekt liftingujący.

Masaż twarzy wałkiem jadeitowym

Bardzo znane i popularne są obecnie specjalne masażery do twarzy, czyli kamienne rollery. To Wałeczki z kamieni półszlachetnych: jadeitu, kwarcu, obsydianu czy też kryształu. Są doskonałym tworzywem bo długo utrzymują chłód i poprawiają krążenie podskórne. Aby masaż przyniósł efekty, ważne jest odpowiednie poprowadzenie wałka po twarzy. Roluj skórę od środka twarzy na zewnątrz, czyli w kierunku skroni, a wówczas masaż zadziała niczym delikatny drenaż limfatyczny. Dzięki chłodzącym właściwościom wałka zauważysz też zmniejszenie widoczności porów. To właśnie niska temperatura sprawia, że obkurczają się i domykają.

Masaż twarzy płytką Gua Sha

Opozycją dla wałka jadeitowego jest równie gadżeciarski i trendowny przedmiot, czyli płytka jadeitowa lub kwarcowa Gua Sha. Ma specjalny kształt, który dostosowuje się do krzywizn twarzy. Ta niezwykła płytka z kamienia jest idealna do masażu opuchniętej, zmęczonej i pozbawionej witalności skóry. Nazwa Gua Sha pochodzi od chińskiego słowa „skrobanie”, ale nie obawiaj się, taki masaż nie jest bolesny! Polega on po prostu na przesuwaniu płytki po twarzy, przy użyciu lekkiego nacisku. Gua Sha, ma odpowiedni kształt, dlatego umożliwia skupić nacisk na dokładnie na tym obszarze, który chcesz rozluźnić. Regularny masaż płytką Gua Sha usprawnia prawidłowy przepływ limfy i sprawia, że skóra odzyskuje wigor i blask.