Te rzeczy bardzo postarzają twarz! Poznaj je i unikaj!

Każda z nas chce wyglądać zawsze młodo i nie dodawać sobie wieku. Potrafimy bez mrugnięcia okiem wydać straszne pieniądze na nowy, świetny krem do twarzy, a później zaliczamy wpadki, które postarzają cały wygląd. Jeśli nie wiesz, o jakie chodzi – sprawdź, czy przypadkiem Ty także ich nie zaliczasz. Oto kilka rzeczy, które znacznie postarzają twarz. 

1. OPALENIZNA 

Jeśli jest delikatna i jedynie rozpromienia cerę, by stworzyć wizerunek skóry muśniętej słońcem – wszytsko jest w porządku. Jeśli jednak okazuje się, ze twoja opalenizna jest ciemna, mocna a Ty wyglądasz wręcz nienaturalnie brązowo – zastanów się, czy nie nadużywasz dobrodziejstw słońca. Pamiętaj też, że bieganie zimą do solarium jest passe – pomarańczowa skóra kontrastuje z tą białą porą roku. Ponadto warto pamiętać, że zarówno słońce, jak i solarium mają bardzo niekorzystny wpływ na skórę. To właśnie promieniowanie najszybciej i najmocniej przyczynia się do starzenia się skóry, dlatego, zamiast opalać się na brązowo – po prostu stosuj kremy z wysokim filtrem.

2. ZBYT CIEMNY KOLOR WŁOSÓW

To prawda znana od dziesięcioleci: ciemny kolor dodaje powagi, ale także postarza. Dlatego jeśli zamierzasz przyciemnić włosy – pamiętaj, ze nie każdemu jest dobrze w czarnym kolorze. Czarne włosy nie wyglądają naturalnie, wiec jeśli się na nie decydujesz, wybierz raczej odcień ciemnego brązu, czy gorzkiej czekolady. Jeśli nie jesteś pewna, jak będziesz wyglądać w takim kolorze, wypróbuj najpierw specjalną aplikację, dzięki której możesz ujrzeć siebie w różnych odcieniach, w tym także czarny, Dopiero jeśli okaże się, ze ten kolor naprawdę do Ciebie pasuje – zdecyduj się na zmianę koloru.

3. MATOWY MAKIJAŻ

Matowa cera to coś, o czym marzą posiadaczki skóry tłustej, trądzikowej, wiecznie świecącej, która nieładnie błyszczy się już od kilku godzin po nałożeniu makijażu. Co robią wtedy zwolenniczki matu? Nakładają dużą ilość pudru, a to stwarza efekt nienaturalnej maski na buzi. Twarz nie ma wyrazu, nie ma na niej żadnej gry świateł, a my wyglądamy, jakbyśmy natychmiast potrzebowały konturowania. Pamiętaj też, że skóra w swoim naturalnym wydaniu nigdy nie jest matowa. Dlatego wygląda bardzo sztucznie. Jeśli musisz zmatowić skórę – rób to w wybranych, strategicznych miejscach, a także użyj konturowania i zgrabnie operuj rozświetlaczem, by nie zaliczyć makijażowej wpadki i pozbyć się efektu maski.

4. BRAK LUB NIEDOSTATECZNA ILOŚĆ SNU

Sen to nasz naturalny kosmetyk. Jeśli niewystarczająco się wysypiamy, sprowadzamy na swoją skórę i cały wygląd swego rodzaju katastrofę. Żaden filtr i żaden odkład nie jest w stanie przykryć zmęczenia na twojej twarzy. Oczy są podkrążone, przekrwione, skóra matowa i poszarzała, mamy worki pod oczami i zdecydowanie nie wyglądamy wówczas kwitnąco ani młodzieńczo. Dlatego pamiętaj, żeby zawsze się dostatecznie wysypiać.  Ponadto podczas snu zachodzą intensywne procesy regenerujące skórę – jeśli śpimy zbyt mało, komórki skóry nie mają szans się odnowić. Sen działa lepiej niż krem do twarzy!